Rozbiory, bohaterowie, Tadeusz Reytan
opublikowano 20/08/2011 - 11:35.
http://blogmedia24.pl/node/51166
Tadeusz Reytan
Dwieście sześćdziesiąt dziewięć lat temu w dniu 20 sierpnia przyszedł na Świat w Hruszówce na Polesiu Tadeusz Reytan / Rejtan / herbu Rejtan przyszły bohater Sejmu rozbiorowego.Poseł Ziemi Nowogrodzkiej na Sejm.
Sejm
rozbiorowy odbywał się w latach 1773-1775. Był zwołany przez trzy
mocarstwa Rosję, Prusy i Austrie, które zamierzały głosami polskich
posłów usankcjonować agresję, i rozbiory Polski. Pretekstem do rozbioru
Polski było domniemane porwanie Króla Polskiego, Stanisława Augusta
Poniatowskiego, przez spiskowców związanych z Konfederacją Barską.
Według przyszłych zaborców, Polska nie gwarantowała ładu społecznego w Europie.
Traktaty
rozbiorowe podpisano w Petersburgu w dniu 5 sierpnia 1772 roku. W dniu
21 kwietnia 1773 r Sejm rozbiorowy zatwierdził traktaty, przy trzech
głosach wstrzymujących się w tym Tadeusza Reytana, Samuela Korsaka,
Stanisława Bohuszewicza-Minkowskiego, posłów nowogrodzkich. Tadeusz
Reytan sprzeciwiał się powołaniu Konfederacji pod przewodnictwem
księcia Adama Ponińskiego, umożliwiającej zatwierdzenie traktatu I
rozbioru Polski. Po zakończeniu obrad przez Marszalka Sejmu w momencie
kiedy posłowie opuszczali salę posiedzeń, rzucił się w drzwiach aby nie
dopuścić do wyjścia posłów. Opuszczenie sali obrad przez posłów było
jednoznaczne z wyrażeniem zgody na rozbiór.
Rozbiór podpisali:
Szczęsny Potocki, Adam Poniński i Franciszek Ksawery Branicki.
Dokładnego
życiorysu Tadeusza Reytana nie znamy. Wiele znanych mi źródeł podaje
rożne dane. Zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach. Niewiadomo kiedy w
jakich uwarunkowaniach. Uznany za obłąkanego nie mógł być pochowany w
kościele. Z jego szczątkami los również obszedł się źle. Pamiątki też
zaginęły. Pozostał zniszczony w czasie wojny obraz namalowany przez
Jana Matejkę. Pozostał w literaturze. Pięknie o nim pisze Adam
Mickiewicz. i wielu innych. Został bohaterem narodowym mając 27 lat.
Był wzorem dla poetów, pisarzy , malarzy, piosenkarzy. Zwykły człowiek o którym pamięć przetrwała 265 lat.
Jan Lechoń:
Kiedy wszystko struchlało z obawy Moskali,
On na progu się sali jako kłoda wali
Z tą jedną myślą w głowie: "Ja wszystko ocalam",
Rozdziera swoje szaty, krzycząc: "Nie pozwalam!"
On na progu się sali jako kłoda wali
Z tą jedną myślą w głowie: "Ja wszystko ocalam",
Rozdziera swoje szaty, krzycząc: "Nie pozwalam!"
Postscriptum,
Dziś też stara Europa w osobach Kanclerz Niemiec i Prezydenta Francji mówią nam, że nie gwarantujemy ładu społecznego w Europie. Vide Trójkąt Wejmarski w Wilanowie
Jan Matejko, protest T. Reytana
Komentarze
Prześlij komentarz