Kock, ostatnia bitwa obronna II Rzeczypospolitej
opublikowano 07/10/2010 - 09:34
http://blogmedia24.pl/node/37786

Siedemdziesiąt i jeden lat lat temu w
dniach od 2 do 6 października 1939 roku w ramach bitew obronnych Wojsk
Rzeczypospolitej, została stoczona duża bitwa Wojsk Polskich,
Samodzielnej Grupy Operacyjnej "Polesie" pod dowództwem Pana Generała
Dywizji Franciszka Kleeberga, z niemieckimi dywizjami pancernymi.
Mimo dwukrotnej przewagi agresora niemieckiego, Wojska Polskę bitwę te wygrały.
Siły
polskie wynosiły 18 000 żołnierzy, niemieckie; 30 000. Wojskami
niemieckimi dowodził, generał Gustav Anton von Wietersheim.
Dzięki
*pomocy przyjaciół z zachodu*, Polska nie była przygotowana do wojny
na dwa fronty z Niemcami, bolszewikami, Słowakami ani z nikim innym.
Znając
stan finansów państwa Polskiego, uprzemysłowienie kraju, który istniał
zaledwie 19 lat, twórca niepodległego Państwa Polskiego,Marszałek
Józef Piłsudski, zakładał, , że Polska nie ma żadnych szans na wojnę
jednoczesną z dwoma potężnymi odwiecznymi wrogami. Proponował
zachowanie neutralności w stosunku do Niemiec i bolszewików. Taka
koncepcja była preferowana już po śmierci Marszałka.
Szef
polskiej dyplomacji, pułkownik Jozef Beck zawierał sojusze z Niemcami,
Sowietami. Sojusze obronne z Francuzami i Anglikami.
W Polsce robiono więcej niż wszystko aby nie prowokować Niemiec. Niestety, nie udało się.
W
wyniku odwiecznych porozumień plemion germańskich które parły na
wschód celem zdobycia przestrzeni życiowej *lebensraum* i dzikich
plemion ruskich prących na zachód, celem zdobycia ogłady i
niewolnika. W dniu 23 sierpnia 1939 roku, podpisano w Moskwie tak zwany
pakt Ribbentrop-Mołotow. Pakt o Nieagresji pomiędzy III Rzeszą
Niemiecką i Związkiem Sowieckim, jak i kodycyle do tajnego protokołu dodatkowegostanowiącego załącznik do tego Paktu.
Rosja bolszewicka i hitlerowskie Niemcy dokonały IV Rozbioru Polski.
Niemcy napadły na Polskę jak zwykle w barbarzyński sposób bez
wypowiedzenia wojny.Siedemnaście dni później zrobiły w podobny sposób
hordy bolszewickie, ale im akurat nie ma się co dziwić.
Plan
wojny opracowany przez Sztab Naczelnego Wodza w marcu 1939 roku,
przewidywał obronę na rubieżach zachodnich. Później wojska polskie
miały sie wycofywać na linię Wisły, Narwi i Sanu, gdzie miała powstać
ostateczna linia obrony. W dniu 9 września Szef sztabu Naczelnego Wodza
Generał dywizji Wacław Teofil Stachiewicz wydał rozkaz Generałowi
brygady Franciszkowi Kleebergowi, utworzenie w oparciu o 20 i 30
Dywizje Piechoty organizowanie obrony Polesia, na linii rzek Muchawiec
-Prypeć.
W wyniku ataku
bolszewików na Polskę, generał Franciszek Kleberg, postanowił wycofać
się do Rumunii., bądź na Węgry. Straciwszy kontakt z wyższym
dowództwem, postanowił zawrócić i iść na pomoc Warszawie. Do Grupy
dowodzonej przez Generała Franciszka Kleberga w dniu 17 IX września
weszła Podlaska Grupa Kawalerii Generała Brygady Ludwika
Kmicic-Skrzyńskiego,Herbu Zaremba,* Beliniaka* , jednostki zgrupowania
"Brzoza" dowódca płk Ottokar Wincenty, Brzoza-Brzezina i Dywizja
kawalerii "Zaza" pod gen, kniaziem Zygmuntem. Podhorskim otrzymały 28
września status Samodzielnej Grupy Operacyjnej "Polesie"
Grupa
liczyła około 17 000 żołnierzy. W dniach 29-30 września, rozbiła
jednostki bolszewickie pod Jabłonią i Milanowem. W wyniku braku
amunicji, początkowo, SGOP. planowała marsz na Dęblin, celem
uzupełnienia amunicji w Składnicy uzbrojenia Nr 2 w Stawkach k/ Dęblina.
W dniu 28 września, Generał Franciszek Kleeberg, dowiedział się o
kapitulacji Warszawy.
W takiej
sytuacji, Generał Franciszek Kleeberg, postanowił prowadzić walki
partyzanckie w rejonie Kock-Radzyń-Łuków. Do walki przeciw SGOP,
Niemcy wysłali: 1 października 13 Dywizję Zmotoryzowaną, czwartego
października 29 Dywizję Zmotoryzowaną.Obie zmotoryzowane Dywizje
niemieckie otrzymały rozkaz zniszczenia SGOP. Obie niemieckie dywizje
zmotoryzowane, nie potrafiły odnieść zwycięstwa. W dniu 6 października
Generałowi Klebergowi kończyła się amunicja. Około 2 w nocy Generał
Kleberg postanawia kapitulować. Około godziny 10; SGOP zaczęła składać
broń w rejonie Czarnej
Wojska Polskie dowodzone przez
Generała Franciszka Kleeberga, odniosły taktyczny sukces. Jednakże brak
amunicji i wyżywienia dla ludzi i koni, zmusił Generała Kleeberga do
kapitulacji.
Ostatni rozkaz generała Kleeberga do żołnierzy SGO "Polesie
Żołnierze!
Z
dalekiego Polesia, znad Narwi, z jednostek, które oparły sie w Kowlu
demoralizacji - zebrałem Was pod swoją komendę, by walczyć do
końca.Chciałem iść najpierw na południe - gdy to się stało niemożliwe -
nieść pomoc Warszawie.
Warszawa padła, nim doszliśmy. Mimo
to nie straciliśmy nadziei i walczyliśmy dalej, najpierw z
bolszewikami, następnie w 5-dniowej bitwie pod Serokomlą z Niemcami.
Wykazaliście hart i odwagę w czasie zwątpień i dochowaliście wierności Ojczyźnie do końca.
Dziś
jesteśmy otoczeni, a amunicja i żywność są na wyczerpaniu. Dalsza
walka nie rokuje nadziei, a tylko rozleje krew żołnierską, która jeszcze
przydać się może.
Przywilejem dowódcy jest brać
odpowiedzialność na siebie. Dziś biorę ją w tej najcięższej chwili -
każąc zaprzestać dalszej bezcelowej walki, by nie przelewać krwi
żołnierskiej nadaremnie. Dziękuję Wam za Wasze męstwo i Waszą Karność,
wiem, że staniecie, gdy będziecie potrzebni.
Jeszcze Polska nie zginęła. I nie zginie.
Rozkaz został wydany wydany w małej miejscowości Hordzieżka, gm. Adamów.
Generał
dywizji Franciszek Kleeberg, był jedynym Polskim Generałem który nie
przegrał żadnej bitwy. Skapitulował pod Kockiem z powodu braku amunicji
i pożywienia dla żołnierzy i koni. Po bitwie dostał się do niewoli.
Przebywał w Oflagu IVB w twierdzy Königstein, koło Drezna.Twierdze
wybudował były król Polski August II Mocny. Pan Generał
Kleberg, zmarł 5 kwietnia 1941 roku w szpitalu wojskowym w Weisser
Hirsch. Pochowany na cmentarzu w Neustadt. W 1969 prochy gen.
Franciszka Kleeberga przewieziono do kraju i 5 października złożono na
cmentarzu Wojennym w Kocku.
Odznaczenia:
Krzyż Komandorski, Kawalerski, Złoty i Srebrny Orderu Virtuti Militari
Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski
4-krotnie Krzyż Walecznych
Austro-węgierski medal zasługi wojskowej Signum Laudis
Krzyż Komandorski Orderu Legii Honorowej
Krzyż Żelazny II kl.
Komentarze
Prześlij komentarz