Agresja sowietów na Polskę 17 września 1939 r, IV Rozbiór Polski
Wojska bolszewickie o 4 w nocy w sile sześciu armii o liczbie około miliona żołnierzy przekroczyły granice II Rzeczypospolitej
O kulisach Paktu Ribbentrop-Mołotow, pisałem w Blogmedia : vide: http://blogmedia24.pl/node/35393
Pakt Ribbentrop - Mołotow ,podpisano w nocy 23 sierpnia 1939 roku i przeszedł do historii, jako pakt o nieagresji miedzy III rzeszą niemiecką i Związkiem sowieckim. Pakt o nieagresji między Niemcami, Das Dritte Reich Hitlera,kanclerza i wodza / Führer und Reichskanzler /i bolszewikami Stalina zawierał tajny protokół dodatkowy, będący kodycylem.
Tajny protokół to nic innego jak umowa o IV Rozbiorze Polski, podziale Europy
Rzeczypospolitą
podzielono według koncepcji angielskiego lorda, vicekróla Indii
George Nathaniela Curzona na konferencji w Spaa w Belgii w 1920 roku.
Podpisującymi byli Ullrich Friedrich Willy Joachim Ribebbentrop, minister spraw zagranicznych III Rzeszy, członek NSDAP,
oraz
Wiaczesław
Michajłowicz Mołotow / prawdziwe nazwisko Skriabin, plemie wybrane /
Przewodniczący Rady Komisarzy Sowieckich. Od 1921 roku – sekretarz KC
SDPRR(b), od 1926 roku – członek Biura Politycznego WKP(b).
Anglią, walczy o prawo przeciwko bezprawiu, o wiarę i cywilizację przeciwko bezdusznemu barbarzyństwu, o dobro przeciwko panowaniu zła na świecie. Z walki tej, wierzę w to niezłomnie, wyjść musi i wyjdzie z
W sytuacji trzech agresorów agresorów, / Niemcy, Słowacy, Rosjanie / Polska, Jej Rząd nie zamierzał walczyć z bolszewikami. Tym bardziej, ze nasi alianci Francja i Anglia zdradziły nas na polu bitwy "Tajna konferencja w Abbeville"
Decyzja podjęta 12 września 1939 r. przez Najwyższą Radę Wojenną francusko-brytyjską w Abbeville o niepodejmowaniu generalnej ofensywy lądowej na froncie zachodnim i działań powietrznych RAF nad Niemcami była złamaniem zobowiązań wynikających z umów sojuszniczych – konwencji wojskowej do sojuszu polsko-francuskiego (zobowiązującej sojusznika do ofensywy w ciągu piętnastu dni od ogłoszenia mobilizacji i rozpoczęcia wrogich działań wojennych przeciw drugiemu sojusznikowi) i układu polsko-brytyjskiego z 25 sierpnia 1939 r. Było to ponadto sprzeczne z deklaracjami złożonymi przez Francuzów i Brytyjczyków polskiemu ministrowi spraw wojskowych, Tadeuszowi Kasprzyckiemu podczas misji do Londynu i Paryża wiosną 1939 r a dokładniej była to klasyczna zdrada sojusznika na polu bitwy. Ambasadorowie Rzeczypospolitej, w Wielkiej Brytanii – Edward Raczyński i we Francji – Juliusz Łukasiewicz, bezskutecznie próbowali wyegzekwować we wrześniu 1939 r. wywiązanie się krajów sojuszniczych z zobowiązań zaciągniętych wobec Polski. Na założeniu ofensywy sojuszniczej w piętnastym dniu od mobilizacji francuskiej oparty był plan obrony "Z" i strategia obrony terytorium Polski Edwarda Rydza-Śmigłego. Brak interwencji militarnej Brytyjczyków i Francuzów umożliwił siłom niemieckim i (od 17 września 1939 r.) sowieckim pokonanie wojsk polskich i rozbiór państwa polskiego.
Gen. Edmund Ironside był doskonale zaznajomiony z francuskimi planami militarnymi i nie znalazł w nich żadnej wskazówki, z której wynikałoby, że dowództwo francuskie planowało kiedykolwiek wczesny atak na linię Zygfryda. Podczas swego pobytu w Warszawie dowiedział się o francuskich zobowiązaniach wobec Polski. Wiedział, że nie zostaną dopełnione. "Francuzi okłamują Polaków mówiąc, że zamierzają przystąpić do ataku. Taka koncepcja w ogóle nie istnieje" — zanotował w swoim dzienniku. Nie poinformował jednak o tym Polaków. Ponadto sam miał poważne obawy co do natychmiastowej gotowości Wielkiej Brytanii.
"Jest rzeczą bezsporną, że w pierwszych dniach września Francja miała imponującą przewagę zarówno w ludziach jak i w sprzęcie na swym froncie z Niemcami. Kilku niemieckich generałów – Keitel, Westphal, Manstein, Jodl i Witzleben – pisało i mówiło o swym zdumieniu, że Francja nie wykorzystała tej krótkiej, lecz o kluczowym znaczeniu okazji.
Bezczynność zachodnich sojuszników podczas kampanii wrześniowej zaskoczyła Polaków i stała się później przedmiotem kontrowersji i wzajemnych oskarżeń. Z chwilą gdy wojna się skończyła, stało się oczywiste, że wstępna francusko-brytyjska strategia wojenna została źle zaplanowana. Przy zaangażowaniu głównych sił niemieckich w Polsce, Francja i Wielka Brytania miały ogromną przewagę nad tymi wojskami, które Hitler pozostawił na froncie zachodnim. (…) ponieważ większość niemieckich dywizji walczyła w Polsce, armia francuska miała kolosalną przewagę liczebną. Marszałek polny Wilhelm Keitel i generał Alfred Jodl autorytatywnie oświadczyli na procesie norymberskim, że Wehrmacht odnoszący takie sukcesy w osobnych kampaniach przeciwko Polsce, a później przeciwko Francji mógłby nie sprostać wojnie na dwa fronty w roku 1939. Według świadectwa Jodla: "Do roku 1939 byliśmy oczywiście w stanie sami rozbić Polskę. Ale nigdy — ani w roku 1938, ani w 1939 — nie zdołalibyśmy naprawdę sprostać skoncentrowanemu wspólnemu atakowi tych państw [Wielkiej Brytanii, Francji, Polski]. I jeśli nie doznaliśmy klęski już w roku 1939, należy to przypisać jedynie faktowi, że podczas kampanii polskiej około 110 dywizji francuskich i brytyjskich pozostało kompletnie biernych wobec 23 dywizji niemieckich." Keitel poświadczył, że dowództwo niemieckie widziało w brytyjskiej i francuskiej bierności militarnej podczas kampanii polskiej wskazówkę, że Wielka Brytania i Francja pogodziły się z podbojem Polski przez nazistów i nie mają poważnego zamiaru udzielenia Polsce pomocy.
Orędzie Prezydenta RP Ignacego Mościckiego z 17 września 1939 r.
Obywatele!
Gdy
armia nasza z bezprzykładnym męstwem zmaga się z przemocą wroga od
pierwszego dnia wojny aż po dzień dzisiejszy, wytrzymując napór
ogromnej przewagi całości bezmała niemieckich sił zbrojnych, nasz sąsiad
wschodni najechał nasze ziemie, gwałcąc obowiązujące umowy i odwieczne
zasady moralności.
Stanęliśmy tedy nie po raz pierwszy w naszych dziejach w obliczu nawałnicy zalewającej nasz kraj z zachodu i wschodu.
Polska, sprzymierzona z Francją iwycięsko.
Obywatele!
Z przejściowego potopu uchronić musimy uosobienie Rzeczypospolitej i
źródło konstytucyjnej władzy. Dlatego, choć z ciężkim sercem,
postanowiłem przenieść siedzibę Prezydenta Rzeczypospolitej i Naczelnych
Organów Państwa na terytorium jednego z naszych sojuszników. Stamtąd, w
warunkach zapewniających im pełną suwerenność, stać oni będą na straży
interesów Rzeczypospolitej i nadal prowadzić wojnę wraz z naszymi
sprzymierzeńcami.
Obywatele! Wiem, że mimo najcięższych przejść,
zachowacie, tak jak dotychczas, hart ducha, godność i dumę, którymi
zasłużyliście sobie na podziw świata.
Na każdego z was spada dzisiaj obowiązek czuwania nad honorem Naszego Narodu, w najcięższych warunkach.
Opatrzność wymierzy nam sprawiedliwość.
Kossów, dnia 17.9.1939
/-/ Ignacy Mościcki
Marszałka Śmigłego-Rydza
20 września 1939, Craiova (Rumunia)
Spotkanie żołnierzy Wehrmachtu i Armii Czerwonej 20 września 1939 roku, na wschód od Brześcia
Defilada kawalerii sowieckiej po zawieszeniu broni obrońców Lwowa, Wały Hetmańskie obok Grand Hotelu
Po zawieszeniu broni na prośbę strony sowieckiej / rozmowy odbyły się one w Winnikach z udziałem płk. dypl. Bronisława Rakowskiego, ppłk. dypl. Kazimierza Ryzińskiego. / Władysław Aleksander Langner, dowodca obrony Lwowa wynegocjował, ze wszyscy oficerowie, będa mogli opuścić Polske i udać sie na Wegry czy Rumunie
Dowódca sowiecki, Siemion Moisiejewicz Kriwoszein, pochodzenie z plemienia wybranego Семён Моисеевич Кривошеин, kazał wszystkich oficerów aresztować. Następnie wysłano ich do Starobielska. Zamordowani w Harkowie wiosna 1940 roku przez funkcjonariuszy Obwodowego Zarządu NKWD w Charkowie oraz pracowników NKWD przybyłych z Moskwy na mocy decyzji Biura Politycznego KC WKP(b) z 5 marca 1940 roku zbrodnia katyńska
Amerykański dyplomata Charles Eustis "Chip" Bohlen twierdzi, że Amerykanie juz 24 sierpnia wiedzieli o podpisanym w Moskwie pakcie Ribbentrop -Mołotow. Vide "Witness to History, 1929-1969."
"Układ o pomocy wzajemnej między Rzecząpospolitą Polską a Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej" Polsko-brytyjski układ sojuszniczy.
Ribbentrop, po ekzekucji w Norymberdze, taki jest koniec zbrodniarzy !!!
Komentarze
Prześlij komentarz