Sarmacki Katyń, bitwa pod Batohem

 opublikowano 02/07/2014 - 15:28.

http://blogmedia24.pl/node/68218

 

Dwudniowa bitwa pod Batohem* miała miejsce w dniach 1-2 czerwca, 1652 roku. W wyniku magnackich grzechów, zrywania Sejmów, wolnej elekcji nieudolnego króla Jana Kazimierza z dynastii Wazów  /Snopków /, którego bardziej interesował tron Szwecji niż Polski, nie płacenia żołdu zakończyła się rzezią, kwiatu rycerstwa Rzeczpospolitej Szlacheckiej.
Zwycięzcy, Kozacy Bohdana Chmielnickiego i Tatarzy Krymscy Nuradinowa, wymordowali polskich jeńców ,rycerzy zaprawionych w bojach,  być może w liczbie 3500
 
Wojskami polskimi, koronnymi, dowodził hetman polny koronny Marcin Kalinowski, herbu Kalinowa. W tym czasie pełnił obowiązki wodza naczelnego, po śmierci hetmana wielkiego koronnego Mikołaja Potockiego herbu Pilawa, zwanego Niedźwiedzią Łapa.
Marcin Kalinowski, magnat kresowy znany z pychy, arogancji, braku  inteligencji, wiedzy. Swe zaszczyty zawdzięcza  Ossolińskim. Syn Kalinowskiego, Samuel Jerzy był  ożeniony z córka kanclerza Urszula Brygidą Ossolińską
Samuel Jerzy, wielki oboźny koronny również zginie pod Batohem. Został zamordowany w okrutny sposób z pozostałym rycerstwem.
Hetman polny Koronny, Marcin Kalinowski już wcześniej poznał gorycz porażki z wojskami kozackimi Bohdana Chmielnickiego pod Korsuniem w dniu 26 maja 1648 roku gdzie dostał się do niewoli. I tu przyczyną porażki były wzajemne animozje hetmanów, złe dowodzenie.
 
Bohdan Chmielnicki, obawiając się potęgi Rzeczpospolitej, udał się na czele swego wojska do Hospodara Mołdawii Bazylego zwanego "Lupu" / Wilk, by przerwać dobre stosunki Mołdawii z Rzeczpospolita.  /Hospodar Mołdawii wspierał wojska polskie w bitwie pod Beresteczkiem./  A przy okazji ożenić swego syna Tymofieja z córką Hospodara Domną Rozandą
 
 
Domna Rozanda  Córka hospodara Mołdawii, Bazylego Lupula,żona Tymofieja – syna Chmielnickiego.
 
Hetman polny koronny Marcin Kalinowski postanowił przeszkodzić Chmielnickiemu w drodze do Mołdawii. Nie wiedział, że z Chmielnickim idą Tatarzy Krymscy. Mimo trzykrotnej przewagi wojsk kozackich i tatarskich, wojska koronne zwyczajowo rozbijały wojska przeciwników. Tyle, że hetman nie znał liczby przeciwników. Po prostu nie zadbał o to
Hetman był tak pewny zwycięstwa, że nie kazał swoim wojskom okopać się w dawnym obozie na uroczysku Batoh nad rzeka Boh.
 
Pierwszego dnia bitwy, część chorągwi odmówiła walki ze względu na niewypłacony żołd. W obozie nie było wiadomo kto dowodzi. Hetman polny był nieudolny.Dowództwo zamierzał przejąć Wielkopolanin Zygmunt Przyjemski, herbu Rawicz, pisarz polny koronny, generał artylerii, dowódca polskiej artylerii w bitwie pod Beresteczkiem.Zginie   „gdy usilnie zaklinał Chmielnickiego zaprzestać rozlewu krwi chrześcijańskiej, powolnemi razami został zakłuty"Generał Przyjemski herbu Rawicz, proponował  by jazda opuściła  obóz i  wycofywała  się do Kamieńca. On sam zamierzał się okopać, walczyć tylko w oparciu o piechotę regimentów cudzoziemskich tak jak pod Zbarażem i czekać na posiłki z Kamieńca. Podobnego zdania był najzdolniejszy i najlepiej wykształcony, Marek Sobieski** w tym towarzystwie wodzów, starszy brat przyszłego króla Jana.
 
W nocy wojaka kozackie przeszły przez bagna Bohu i zaatakowały od tyłu  wojska polskie, na czele z hetmanem polnym. Od przodu uderzyły wojska Tatarów. Artyleria polska nie mogła strzelać, bo by raziła własna kawalerię.
Hetman został ranny, dowództwo przejął Marek Sobieski, herbu Janina, polski magnat, rotmistrz wojsk koronnych, wnuk hetmana Stanisława Żółkiewskiego. Uczestnik obrony Zbaraża i  bitwy pod Beresteczkiem w 1651 roku
 

 

Marek Sobieski herbu Janina,  starosta jaworowski i krasnostawski, rotmistrz wojsk koronnych.
 
Hetman Zygmunt Kalinowski zginął w walce idąc na odsiecz synowi Samuelowi Jerzemu.
 
Po klęsce, Bohdan Chmielnicki, przepłacił pieniędzmi niemieckimi dowódcę wojsk tatarskich, Nuradyna,by przekazał mu jeńców by ich wymordować. Być może Chmielnicki , który już prowadził rozmowy z Moskwą, by przyłączyć Ukrainę wschodnią do Rosji co stanie się w  styczniu 1654 roku na Radzie Perejesławskiej chciał mieć w reku dodatkowe atuty
Uczestnik bitwy książę, pułkownik Krzysztof Korycki z Korytnicy herbu Prus tak opisuje rzeź
 
 „Chmielnicki dał zaraz Nuradyn sołtanowi 50 000 talarów, Kamieniec mu obiecał był poddać, żeby niewolnika wszystkiego ścinać pozwolił. Po rozgromieniu wojska w poniedziałek (3 czerwca) i wtorek (4 czerwca) wszystkich niewolników ścinano”.
 

 

Rzeź polskich jeńców pod Batohem”, grafika ze zbiorów Biblioteki Narodowej w Warszawie
 
 
Liczbę zamordowanych książe Korycki ocenia na 3500
Siły polskie pod Batohem wynosiły około 10 000 zołnierzy w tym połowa to regimenty cudzoziemskie, dobrze wyszkolone. Siły Kozacko -tatarskie liczyły około 25 żołnierzy.
Część polskich zołnierzy, Turcy ukryli w Namiotach licząc na okup. Między innymi Stefana Czarneckiego,Krzysztofa Koryckiego, Krzysztofa Grodzickiego z Grodziska h. Łada
, Aleksandra Niezabitowskiego, Jerzego Czerny, Andrzeja Woyna, Jerzego Bałabana, podpułkownicy Sacks, Reck i Schönonich czy Jan Szaniawski.
 

 

Stefan Czarnecki
 
Rzeczpospolita bo bitwie pod Batohem długo będzie chorować. Bardzo długo. Chmielnicki urośnie w siłę. Choć nie uzyska autonomii od Rosji. Szwedzi wkroczą do Polski / Potop / W 1654 roku wojaka rosyjskie wkroczą do Polski. Padnie Smoleńsk.
Bitwa pod Batohem , była największą dotychczasowa klęską Rzeczypospolitej. Straciliśmy 3500 dowódców

 

Kozacy Zaporoscy piszący w Perejesławiu  poddańczy list do cara,I Repnin
 
Bohdan Zenobi Chmielnicki herbu Abdank, to polski szlachcic szaraczkowy ale wojennik i polityk przedni.Człowiek o ambicjach wielkich. Brał pieniądze od Moskwy i Niemiec, Szwecji by działać na szkodę Rzeczypospolitej.
Nie tylko on. Jego kozaccy poprzednicy też wszczynali bunty przeciw Rzeczypospolitej za pieniądze Moskwy , Niemców i Szwedów.
Bohdan Chmielnicki wspólnie ze Szwecją, Fryderykiem Wilhelmem I – Wielkim Elektorem Prus, Jerzym Rakoczym z Siedmiogrodu , Bogusławm Radziwiłłem, zamierzali dokonac rozbioru Polski.
W w Radnot  6 grudnia 1656 roku podpisano traktat, który miał dokonać rozbiru Rzeczypospolitej.
Rzeczypospolita jeszcze miała siły aby się obudzić i do rozbiorów nie dopuścić. W Umowie w Randot brał równiez udział Bogusław Radziwiłł herbu Trąby, który miał dostać miał dostać  województwo nowogródzkie  oraz zachować prawa do dziedzicznych posiadłości radziwiłłowskich,
 
Wykaz wojskpolskich pod Batohem:
 
 Chorągwie husarskie:

1. oboźnego koronnego Samuela Kalinowskiego, dowodzona przez Sokolnickiego – 116 ludzi;
2. hetmana polnego koronnego Marcina Kalinowskiego – 150 ludzi;
3. chorążego koronnego Aleksandra Koniecpolskiego, dowodzona przez Stanisława Wyżyckiego – 150 ludzi;
4. marszałka wielkiego koronnego Jerzego Lubomirskiego – 123 ludzi;
5. starosty krasnostawskiego Marka Sobieskiego – 85 ludzi;
6. starosty sokalskiego Zygmunta Dynhofa – 111 ludzi;
7. Tobiasza Minora – 75 ludzi;
8. kasztelana czernihowskiego Jana Odrzywolskiego – 63 ludzi. 
 Arkebuzeria, jazda uzbrojona w broń palną

1. chorągiew Stanisława Pogórskiego – 94 ludzi;
2. chorągiew Franciszka Mycielskiego – 98 ludzi;
3. chorągiew Krzysztofa Pigłowskiego – 90 ludzi;
4. chorągiew Jarosza Pigłowskiego – 7 ludzi (sic!). 
 Chorągwie pancerne:
1. starosty bracławskiego Seweryna Kalińskiego – 154 ludzi;
2. Samuela Kalinowskiego – 100 ludzi;
3. podsędka bracławskiego Mikołaja Kossakowskiego – 150 ludzi;
4. wojewody krakowskiego Dominika Zasławskiego, dowodzona przez chorążego nawogródzkiego Krzysztofa Koryckiego – 173 ludzi;
5. Dominika Zasławskiego, dowodzona przez podczaszego kijowskiego Stanisława Górskiego – 140 ludzi;
6. Dominika Zasławskiego, dowodzona przez Jana Konradzkiego – 150 ludzi;
7. Marcina Kalinowskiego, dowodzona przez Jana Myśliszewskiego – 100 ludzi;
8. Marcina Kalinowskiego, dowodzona przez Marcina Niedziałkowskiego – 98 ludzi;
9. wojewody witebskiego Pawła Sapiehy – 110 ludzi;
10. Aleksandra Koniecpolskiego, dowodzona przez Stanisława Wyżyckiego – 219 ludzi;
11. Marka Sobieskiego – 97 ludzi;
12. starosty owruckiego Władysława Niemierzyca – 104 ludzi;
13. stolnika inowrocławskiego Zbożnego Zakrzewskiego – 68 ludzi;
14. podstolego ciechanowskiego Aleksandra Przedwojeńskiego – 100 ludzi;
15. wojewodzica brzesko-kujawskiego Konstantego Szczawińskiego – 81 ludzi;
16. podkomorzego poznańskiego Władysława Leszczyńskiego – 95 ludzi;
17. Konstantego Wiśniowieckiego, dowodzona przez Krzysztofa Paczyńskiego – 100 ludzi;
18. Konstantego Wiśniowieckiego, dowodzona przez Andrzeja Dobrzańskiego – 96 ludzi;
19. Andrzeja Rokitnickiego – 96 ludzi;
20. Jakuba Rokitnickiego – 64 ludzi;
21. chorążego halickiego Michała Stanisławskiego – 61 ludzi;
22. Samuela Czaplickiego – 100 ludzi;
23. Jana Uchernickiego – 77 ludzi;
24. Floriana Czepowskiego – 75 ludzi;
25. Jerzego Bałabana – 92 ludzi;
26. Wincentego Zielińskiego – 84 ludzi;
27. wojewody ruskiego Stanisława z Brzezia Lanckorońskiego, dowodzona przez Hieronima Lanckorońskiego – 183 ludzi;
28. strażnika koronnego Aleksandra Zamoyskiego – 100 ludzi.
 
 Rajtaria:
1. regiment koniuszego Wielkiego Księstwa Litewskiego Bogusława Radziwiłła – 600 ludzi;
2. regiment starosty wieluńskiego Stanisława Dynhofa – 250 ludzi. 
 Dragonia:
1. regiment obersztera królewskiego Henryka Dynhofa – 446 ludzi;
2. regiment chorążego lwowskiego i oboźnego wojskowego Mikołaja Bieganowskiego – 600 ludzi;
3. regiment pisarza polnego koronnego Zygmunta Przyjemskiego – 337 ludzi. 
 Piechota typu cudzoziemskiego:

1. regiment Bogusława Radziwiłła – 1200 ludzi;
2. regiment generała majora Krzysztofa Houvaldta – 1200 ludzi;
3. regiment Macieja Reka – 500 ludzi;
4. regiment Wilhelma Butlera – 1200 ludzi. 
 Piechota typu polskiego:
1. Marcina Kalinowskiego – 200 ludzi;
2. Samuela Kalinowskiego – 73 ludzi;
3. Mikołaja Mazowieckiego – 193 ludzi. 
 Jazda lekka:
1. Jerzego Ruszczyca – 92 ludzi.
 
 

*Botoh, uroczysko nad rzeką Batoh, dawny obóz wojskowy Rzeczypospolitej w województwie Bracławskim w okolicach wsi Czetwertynówka

Komentarze

Popularne posty

Prasłowiańskie Święto Dziadów / Zaduszki /

Siostry Nazaretanki z Nowogródka, ludobójstwo Niemców, rzeź niewiniątek

Rodowód terroru w Polsce, kuzyni Jana Grossa